blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Magic.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Teren

Dystans całkowity:7113.15 km (w terenie 4791.06 km; 67.35%)
Czas w ruchu:389:14
Średnia prędkość:18.27 km/h
Maksymalna prędkość:62.80 km/h
Suma podjazdów:64460 m
Maks. tętno maksymalne:207 (115 %)
Maks. tętno średnie:178 (98 %)
Suma kalorii:374191 kcal
Liczba aktywności:172
Średnio na aktywność:41.36 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Ustawka terenowa z GK STG

Wtorek, 27 sierpnia 2013 Kategoria 50 - 100, Kociewie, Krajoznawczo, Polska, Teren, GK STG
Km: 53.20 Km teren: 42.00 Czas: 02:34 km/h: 20.73
Pr. maks.: 47.60 Temperatura: 21.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 3157kcal Podjazdy: 355m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Wybieram się na ustawkę MTB z GK STG. Tempo dość wymagające, więc nie mam ze sobą aparatu. Pogoda nam dopisała - było bardzo przyjemnie aż do samego zmroku.
Objeżdżamy Piesienicę, Miradowo, Borzechowo, Sumin. Do Starogardzu dojeżdżamy o zmroku.
Po drodze znów złamała się mi śruba pod siodełkiem... To jakiś bardzo słaby punkt mojego roweru...
/1419631

Wietcisa i na rybkę

Sobota, 24 sierpnia 2013 Kategoria 50 - 100, Kociewie, Krajoznawczo, Okolice Turza, Polska, Teren
Km: 66.50 Km teren: 29.00 Czas: 03:53 km/h: 17.12
Pr. maks.: 46.80 Temperatura: 19.0°C HRmax: 159159 ( 88%) HRavg 132( 73%)
Kalorie: 3854kcal Podjazdy: 980m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
W pierwszy wolny pourlopowy weekend wybieram się w kierunku zielonego szlaku wzdłuż Wietcisy. Kiedyś już tu byłem i chcę sprawdzić, czy dalej jest tak niedostępny dla rowerzystów.
Zaczynam od szybkiego przejazdu asfaltem do Skarszew. Tu przerwa na loda i zastanowienie się gdzie dalej.
Kościół w Skarszewach © Magic

Po krótkim przystanku decyduję ostatecznie, że przetestuję znów zielony szlak jak wcześniej planowałem. Wjeżdżam na polną drogę, która prowadzi w kierunku lasu na skarpie nad Wietcisą. Po drodze obserwuję pola i niebo.
Duszek mnie prowadził © Magic

Zboże już skoszone © Magic

Dojeżdżam do lasu. Tu szlak kluczy wąskimi i ciężko przejezdnymi ścieżkami w lesie oraz brzegiem lasu/polem (mijam też po drodze tabliczkę "teren prywatny", no ale co mam zrobić jak szlak tędy prowadzi). Oznaczenie szlaku zostało nieco poprawione, ale i tak gubię go na chwilę przed zjazdem do rzeki.
Zjeżdżam z górki, odnajduję szlak i chwilę później staję na skraju chaszczy, którymi trzeba się przedrzeć do mostku na rzece. Dobrze, że o nim wiem, bo chyba bym w tym miejscu zrezygnował - mostku nie widać aż do ostatniej chwili, a trzeba się przedzierać przez 1,5-metrowe zarośla. Najbardziej się obawiam, czy przypadkiem nie rośnie tu gdzieś barszcz Sosnowskiego... Głupio by było...
Ostatecznie jest! Mostek przede mną. Pytanie, czy jest w takim stanie, że wytrzyma moje przejście?
Mostek na Wietcisie © Magic

Wytrzymał!
Kluczę nieco dalej po drugiej stronie rzeki, ale ostatecznie wyjeżdżam na łatwiejszą drogę, którą kieruję się na Przywidz i później Kleszczewo, gdzie mam zaplanowany obiad.
Przed Olszanką, jadąc przez las, trafiam niespodziewanie na klasztor Karmelitów Bosych. Nic o nim wcześniej nie słyszałem.
O tym klasztorze nic nie wiedziałem © Magic

Wejście do klasztoru © Magic

Koło klasztoru dochodzę do wniosku, że jednak nie zdążę dojechać do Przywidza. Kieruję się więc asfaltem do Mierzeszyna i Zaskoczyna a później skracam trasę polną drogą w kierunku Kleszczewa. Tu się robi nieco trudno, trochę błądzę, ale ostatecznie wyjeżdżam w Kleszczewie i dojeżdżam do gościńca Hilary, gdzie jem smacznego pstrąga.
Winnica w Kleszczewie © Magic

Tu można zjeść smaczną rybkę w Kleszczewie © Magic

Po obiedzie jadę dalej już w kierunku domu. Przejeżdżam koło rezerwatu nad Kłodawą, dalej lasem w kierunku Kaczek. Przed Kaczkami droga się kończy i muszę kawałek pruć polem - daję radę. Z Kaczek asfaltem do Sobowidza. Po drodze widzę "alejkę śmieciarzy" - przy każdym drzewie pozostawiony worek ze śmieciami. Żenada...
W Sobowidzu ucinam sobie krótką pogawędke przy niedawno otwartym kawałeczku ścieżki rowerowej. Okazuje się, że bardziej niż rowerzystom przydaje się on obecnie motocyklistom testującym na nim swoje motory z prędkością grubo, gruuuuuuuubo ponad 100km...
Ścieżka rowerowa w Sobowidzu © Magic

A tu w drugą stronę :-) © Magic

Za Sobowidzem wjeżdżam do lasu i leśnymi drogami jadę "na azymut" w kierunku Turza, gdzie docieram tuż przed zmrokiem.
/1419631

Wieczorna rundka

Piątek, 23 sierpnia 2013 Kategoria 25 - 50, Kociewie, Okolice Turza, Polska, Teren
Km: 36.40 Km teren: 30.00 Czas: 01:39 km/h: 22.06
Pr. maks.: 44.50 Temperatura: 17.0°C HRmax: 168168 ( 93%) HRavg 144( 80%)
Kalorie: 1636kcal Podjazdy: 262m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
/1419631

Powrót do Turza

Niedziela, 18 sierpnia 2013 Kategoria 25 - 50, Kociewie, Okolice Turza, Polska, Teren
Km: 25.90 Km teren: 24.00 Czas: 01:19 km/h: 19.67
Pr. maks.: 44.90 Temperatura: 26.0°C HRmax: 165165 ( 91%) HRavg 141( 78%)
Kalorie: 1298kcal Podjazdy: 248m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Po dłuższej przerwie wakacyjnej przejeżdżam moją "domową" traskę.
O ile dobrze pamiętam, to ww tym dniu zauważyłem, że zabrali wielki kamień, który leżał przy drodze, a który kiedyś uwieczniłem z rowerem...
/1419631

Pajtuńska kawaleria

Niedziela, 18 sierpnia 2013 Kategoria < 25, Krajoznawczo, Mazury, Pajtuny, Polska, Teren
Km: 12.43 Km teren: 12.43 Czas: 00:56 km/h: 13.32
Pr. maks.: 30.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 180180 (100%) HRavg 130( 72%)
Kalorie: 800kcal Podjazdy: 92m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Jeszcze jedno kółeczko z końmi oraz wyjątkowo biegaczką :-)
Rower przed wyjazdem © Magic

W terenie © Magic

W polu © Magic

W drodze :-) © Magic

/1419631

Ponownie w Pajtunach

Sobota, 17 sierpnia 2013 Kategoria < 25, Krajoznawczo, Mazury, Pajtuny, Polska, Teren
Km: 17.60 Km teren: 17.00 Czas: 01:22 km/h: 12.88
Pr. maks.: 36.80 Temperatura: 14.0°C HRmax: 175175 ( 97%) HRavg 133( 73%)
Kalorie: 1210kcal Podjazdy: 137m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Po dłuższej przerwie jesteśmy znów w Pajtunach.
Tu wybieram się z jeźdźcami konnymi na rundkę do jeziora Serwent.
Drzewo na szlaku © Magic

Jeźdźcy na szlaku © Magic

Konny spacerek © Magic

Podziwiamy traktor © Magic

Reklama, reklama :-) © Magic

Powrót rzeką © Magic

Wygląda niepozornie, a co się dzieje w środku! © Magic

/1419631

Do sklepu

Piątek, 9 sierpnia 2013 Kategoria < 25, Czarna Hańcza, Mazury, Polska, Teren
Km: 4.09 Km teren: 3.00 Czas: 00:16 km/h: 15.34
Pr. maks.: 25.00 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 129kcal Podjazdy: 59m Sprzęt: Inne rowery, taki np. Jaguar :-) Aktywność: Jazda na rowerze
Okazało się, że w Jałowym Rogu mają nie tylko noclegi i wspaniały prysznic - mają tu też super rowery do wynajęcia za skromną opłatą 5 PLN. :-) A że musieliśmy udać się do sklepu oddalonego o ok. 2 km, to czemu nie - jedziemy rowerami. O jak to miło wsiąść wreszcie na bajka po kajakowej przerwie!
/1419631

Nad Siecino i z powrotem

Piątek, 2 sierpnia 2013 Kategoria 25 - 50, Krajoznawczo, Pojezierze Drawskie, Polska, Teren, Złocieniec
Km: 38.10 Km teren: 17.00 Czas: 01:46 km/h: 21.57
Pr. maks.: 45.30 Temperatura: 25.0°C HRmax: 168168 ( 93%) HRavg 137( 76%)
Kalorie: 1571kcal Podjazdy: 258m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Ponownie jedziemy nad jezioro korzystać z czystej i ciepłej wody. Przy takich upałach szkoda byłoby zmarnować okazję.
Wracam bardzo naokoło przez Siemczyno i później wcześniej nigdy nie jechaną leśną drogą. Fajny nowy odcinek.
Gęsia Łączka nad Siecinem © Magic

Plaża nad Krosinem © Magic

/1419631
/1419631

Powrót z Gudowa

Czwartek, 1 sierpnia 2013 Kategoria 25 - 50, Krajoznawczo, Pojezierze Drawskie, Polska, Teren, Złocieniec
Km: 27.30 Km teren: 12.00 Czas: 01:25 km/h: 19.27
Pr. maks.: 39.60 Temperatura: 22.0°C HRmax: 159159 ( 88%) HRavg 133( 73%)
Kalorie: 1273kcal Podjazdy: 223m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Jedziemy samochodem na kawkę w Gudowie, a wracam rowerem.
Cały powrót stoi pod znakiem balotów :-)
Z Gudowa jadę szlakiem czerwonym w kierunku Lubieszewa. Początkowo jest bardzo przyjemnie, ale w pewnym momencie jazda polną/leśną drogą zamienia się w przedzieranie zakrzaczoną zapomnianą drogą. Kawałka przed Lubieszewem nie polecam, ale i tak warto przejechać dla widoków.
Nie przepuścimy! © Magic

Lubie przed zachodem © Magic

Kolejne baloty © Magic

I jeszcze kilka © Magic

Ja też Cię nie puszczę! © Magic

W tym miejscu blokuję mi drogę balot, ale chwilę wcześniej przebiegł nią dorodny jeleń.
Pole koło Lubieszewa © Magic

Przed Lubieszewem nawracam do Linowna skąd kieruję się szlakiem rowerowym na Kosobudy, Rzęśnicę i Darskowo. Po drodze mijam Drawę - z mostu widzę pole namiotowe na którym biwakuje pełno turystów.
Drawa koło Rzęśnicy © Magic

Zachód przed Złocieńcem © Magic

/1419631

Polsko-niemieckie kółeczko

Niedziela, 28 lipca 2013 Kategoria Świnoujście, Polska, Niemcy, Krajoznawczo, Bałtyk, 25 - 50, Teren
Km: 28.80 Km teren: 17.00 Czas: 01:29 km/h: 19.42
Pr. maks.: 48.90 Temperatura: 30.0°C HRmax: 166166 ( 92%) HRavg 132( 73%)
Kalorie: 1310kcal Podjazdy: 231m Sprzęt: Tranquill Aktywność: Jazda na rowerze
Rundka na pożegnanie Świnoujścia z wjazdem w Kamminke, wjazdem na Golm, przejazdem koło pola golfowego, objazdem Wolgastsee i podjazdem za Korswandt.
Ogólnie bardzo fajne kółeczko - polecam.
Pole golfowe w Korswandt © Magic

/1419631

kategorie bloga

Moje rowery

Bielik 1662 km
Tranquill 11764 km
Penny - rower żony :-) 1425 km
Rower taty 1251 km
Inne rowery, taki np. Jaguar :-) 177 km
Trenażer 500 km
Ferrari 3169 km
Kajak 85 km

szukaj

archiwum