blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Magic.bikestats.pl

linki

Alkomatowy poranek (świąteczny rozruch)

Niedziela, 25 grudnia 2011
Km: 10.11 Km teren: 10.00 Czas: 00:44 km/h: 13.79
Pr. maks.: 40.90 Temperatura: 6.0°C HRmax: 166166 ( 92%) HRavg 134( 74%)
Kalorie: 593kcal Podjazdy: 142m Sprzęt: Rower taty Aktywność: Jazda na rowerze
Po Wigilijnym obżarstwie ruszam mając w głowie dwa cele:
1. Zużyć przynajmniej część pochłoniętych wczoraj kalorii,
2. Zrobić 100 km w grudniu (brakuje już niewiele).
I co!? Już po 100 metrach jazdy wyskakuje do mnie energicznie pan policjant zapraszając uprzejmie "dmuchnie pan tutaj jakby pan świeczki zdmuchiwał". Zrobiło mi się od razu dużo cieplej, bo przecież głupio byłoby stracić prawo jazdy na rowerze no i rower taty (Jak to jest, że człowiekowi w takich sytuacjach tak głupie myśli przychodzą do głowy? :-)) No ale dmucham, co mam zrobić... Alkomat pokazuje dokładnie 0,0 więc z dodatkowym przypływem energii ruszam dalej - rower ocalony! :-)
Świąteczny patrol © Magic

Jadę w kierunku jeziorka Rakowo, a później Kańska. Objeżdżam "stare śmieci".
Droga wzdłuż łąk © Magic

Pogoda dopisała - jak na ostatnie bardzo deszczowe i nieprzyjemne dni udało mi się "wstrzelić" w bezdeszczowe i bezwietrzne "okienko".
Przejażdżkę kończe na łąkach, z których jeszcze parę lat temu było widać jedynie dwa kominy. Dziś widok jest już nieco inny - świat się zmienia...
Łąki koło Złocieńca © Magic

No i przekroczyłem "setkę"!


komentarze
Aaaa to ja 600+ już mam :P hihi
słabo ze mną..
Ivo - 11:34 środa, 28 grudnia 2011 | linkuj
Hihi:)))) Wesołych Świat:)))
Nefre
- 12:19 poniedziałek, 26 grudnia 2011 | linkuj
Dobrze jest się ruszyć od stołu :)
Turysta
- 20:51 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj
No jak - przekroczyłem 100km w grudniu (w sumie). Wiem, że to niedużo, ale bałem się, że i tego nie zrobię... :-) Magic - 19:47 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj
i gdzie ta setka? ;d
Ifson
- 19:41 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj
No... Właściwie, to po dmuchnięciu mógłbym już wracać do domu :-) Magic - 19:15 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj
"dmuchnie pan tutaj jakby pan świeczki zdmuchiwał" - to miałeś fajną rozgrzewkę:P
Pzdr
gello1
- 18:44 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dzikt
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Bielik 1662 km
Tranquill 11764 km
Penny - rower żony :-) 1425 km
Rower taty 1251 km
Inne rowery, taki np. Jaguar :-) 177 km
Trenażer 500 km
Ferrari 3169 km
Kajak 85 km

szukaj

archiwum